środa, 26 września 2012

lotto


nie gram regularnie,
raczej rzadziej niż częściej,
ale brak nawet "dwójki"
nie marząc już o "trójce"
demotywuje

a tak bardzo chciałabym "szóstke"
tak! chciałabym trafić, wygrać,
wiedziałabym co zrobić z wygraną;

co byś zrobiła, jakbyś wygrała w toto lotka?
- otworzyłabym lokal gastronomiczny,
bliżej nieokreślony,
może bufetownia z hostelownią,
zwana domownią,
może spiżarnia,
klubokawiarnia,
tak hobbystycznie,
nie dla zysków,
dla dobrej atmosfery,
dla dobrych smaków,
dla eksperymentów kulinarnych,
dla siebie,
dla ludzi,
ludzkich ludzi.